Najlepsza odpowiedź na pytanie «Kiedy można odebrać kociaka od matki?» Odpowiedzi udzielił Terresa Lutz w dniu Wed, Jul 6, 2022 13:30 PM Wczesny kontakt jest konieczny, ponieważ okno na oswajanie kociąt zamyka się po pierwszych tygodniach.
Każdy gatunek ma w swoim wzorcu rozwojowym okresy, które nazywamy okresami krytycznymi. Są to okresy, w których dany gatunek najszybciej i najłatwiej przyswaja nowe zdolności. Różne umiejętności mają najczęściej różne okresy krytyczne. W przypadku kotów, najwcześniejszy i najważniejszy z okresów krytycznych, nazywany również krytycznym okresem wczesnej socjalizacji, w którym kociak uczy się prawidłowych reakcji na nowe bodźce, do niedawna zamykany był w ramach 2-8 tygodni. Coraz więcej doniesień naukowych, bazujących na badaniach kotów domowych, jak również obserwacji w hodowlach, sugeruje wydłużenie tego okresu do 12 tygodni. Ja osobiście uważam, że okres ten jest jeszcze dłuższy, i wiek pełnej gotowości emocjonalnej do opuszczenia matczynego parasola to 14 tygodni. Jest to okres, w którym kocię uczy się, jak radzić sobie z lękiem, czego należy się bać, a czego nie, i jak radzić sobie z nowymi wyzwaniami i stresem z nimi związanym. Wiek, w którym możemy oddzielić kocię od matki i rodzeństwa powinien więc być wyznaczony na podstawie emocjonalnej dojrzałości kociaka, a nie, jak to się często dzieje, na podstawie jego fizycznej zdolności do samodzielnego pobierania pokarmu. Koty pod tym względem dojrzewają bardzo szybko, te wolno żyjące już w 6. tygodniu życia zaczynają uczyć się zabijać ofiary przynoszone przez matkę. Te w naszych domach w tym wieku najczęściej już bez większych problemów potrafią spożywać pokarm stały. Kocięta 6 tygodniowe mają już komplet zębów mlecznych, co pozwala im na przejście na ich docelową, mięsną dietę. Nie znaczy to jednak, że jest to wiek, w którym możemy oddzielić kocie dzieci od ich matek. Zbyt szybka separacja od matki powoduje szereg późniejszych problemów behawioralnych, takich jak ssanie tkanin, spaczone łaknienie (pica), stereotypie, czy zachowania agresywne, wynikające z nadmiernej lękliwości i braku treningu radzenia sobie ze stresem. Pamiętać należy, że zabranie sześciotygodniowego, czy nawet ośmiotygodniowego kocięcia, to nie tylko pozbawienie go kontaktu z matką, ale również z innymi kociętami, z rodzeństwem. To okres intensywnych zabaw z innymi kociętami, poznawanie swoich możliwości, poznawanie co to ból, gdy w zabawie zapędzę się za daleko, i jak go unikać. Nauka, w której kocię uświadamia sobie, że ono też zadaje ból. Odsadzanie od piersi jest pierwszym naprawdę traumatycznym, ogromnie stresującym przeżyciem dla kociaka. Nie wygląda to niestety tak, że kocię po prostu coraz mniej chce ssać swoją matkę. Pragnienie jest tam nadal, mimo innych źródeł pokarmu i niejednokrotnie pełnego brzuszka (kocięta często próbują dosysać się po zjedzeniu sutego, mięsnego posiłku). Jest pokorne podchodzenie, proszenie i mruczenie. W procesie odsadzania matka w pierwszym etapie zabrania kociętom ssania jej sutków poprzez kładzenie się na brzuchu, fizycznie uniemożliwia zbliżenia się do nich. W następnym kroku zaczyna przejawiać zachowania agresywne w stosunku do kociąt, warczy, przygniata, zmusza do odejścia, bądź sama odchodzi bez umożliwienia ssania, co jest dla nich źródłem ogromnego stresu. Ten właśnie okres jest tak ważny dla nauki radzenia sobie ze stresem. To niezwykle ważna umiejętność, która nikomu z nas nie jest dana w wersji rozbudowanej i ostatecznej, musimy nauczyć się radzić sobie z negatywnymi emocjami, i tego samego muszą nauczyć się kocięta. To z tego okresu kociego życia niego pochodzi nauka, że dam sobie radę, że chociaż mama już mnie nie przytula, nie zginę. Potrafię o siebie zadbać. Pochodzi z niego też inna nauka – chociaż mama wygląda niekiedy groźnie, chociaż potrafi boleśnie przytrzymać i zmusić do odejścia – to jeszcze nie koniec świata. To nauka, jak najszybciej rozpoznać, kiedy inny kot nie życzy sobie, żebym się do niego zbliżał. Najpierw jest bowiem wyraźna mowa ciała, odmowa dostępu, zachowania agresywne ze strony matki pojawiają się dopiero wtedy, gdy kocię nie reaguje na te pierwsze sygnały. Jeśli usłucham – nic się nie stanie. To nauka, że nie należy reagować nerwowo, chaotycznie, wpadać w panikę na widok czegoś nie po mojej myśli, czegoś, czego się nie spodziewałem. W tym pierwszym krytycznym okresie socjalizacji nasze kocię powinno, oprócz nauki zachowań odnoszących się do matki czy rodzeństwa, mieć również możliwość zapoznania się z jak największą ilością bodźców, które będą towarzyszyć mu w przyszłości, niejako trenować umiejętności reagowania na „nowe". To kluczowe dla przyszłych reakcji kota na sytuacje i bodźce, które pojawiać się przecież będą w jego późniejszym i dorosłym życiu. Oczywiście to również czas zapoznawania się z człowiekiem. Najlepiej z człowiekiem na różnych etapach rozwoju :) Im więcej różnych bodźców napotka kocię w tym pierwszym okresie socjalizacji, tym lepiej pod kątem emocjonalnym przygotowane będzie na spotkania „nowego” w swoim późniejszym życiu. Oczywiście nie mogą to być bodźce przerastające możliwości adaptacyjne kociaka, nie mogą go przerażać, a my jako opiekunowie razem z kocią mamą uczymy, że spotkanie z „nowym" nie musi być straszne. Z przeprowadzonych dotychczas badań wynika, że jedne z najbardziej w dorosłym życiu lękliwych kotów to te, które nie przeszły w ogóle w sposób naturalny okresu odstawiania, czyli koty wychowane na butelce. Z tych odchowanych przez matkę, im później były od niej zabierane, tym mniejsze było w życiu dorosłym prawdopodobieństwo reakcji agresywnych nie tylko w stosunku do obcych ludzi czy kotów, ale również członków rodziny. Im później odebrane od matki, tym mniejsze również w życiu dorosłym reakcje lękowe na nowe sytuacje. Z moich kilkunastoletnich obserwacji wynika, że minimalny wiek odbioru/adopcji kociaka to 14 tygodni, optymalny to 16 tygodni. Ja wydaję kocięta 16-17 tygodniowe. To wiek, w którym kocię nabiera ogromnej wiary we własne możliwości, przestaje na każde nowe doświadczenie szukać ochrony matki, zaczyna samo decydować, jak sprawdzić i jak podejść do nowych bodźców i sytuacji. Pewność siebie i poczucie kontroli nad swoim otoczeniem jest kluczowe dla kociej równowagi emocjonalnej, sprawia, że maleje prawdopodobieństwo wybuchu niekontrolowanego ataku paniki na widok nowej sytuacji, a to z kolei redukuje znacząco prawdopodobieństwo zachowań agresywnych, których podłożem jest lęk wynikający z braku treningu reakcji na nowe sytuacje i bodźce. Chcę podkreślić, że nie zastanawiamy się nad tym wszystkim, gdy nie mamy wyboru. Ratowanie kociego życia jest najważniejsze, jeśli wiąże się z tym, że musimy kociątko zabrać pod swój dach przed upływem minimalnego wieku, czyli 12 tygodni, to robimy to bez względu na wszystko. Niekiedy zdarza się tak, że musimy zastąpić kociątku matkę od pierwszych chwil jego życia. Mój apel, żeby nie odbierać kociąt przed upływem tych minimalnych 12 tygodni skierowany jest do tych, którzy mają wybór terminu odbioru/adopcji. Dorota Szadurska, behawiorystka Centre of Applied Pet Ethology i Studium Kot Absolwentka Psychologii Zwierząt PAN Linie lotnicze Lufthansa dopuszczają przewóz małego psa lub kota na pokładzie samolotu, jeśli waga zwierzęcia wraz z kontenerem, w którym jest przewożone, nie przekracza 8 kilogramów. Wymiary takiego kontenera nie mogą przekroczyć 55 x 40 x 23cm. Zwierzęta, których nie można przewieźć na pokładzie samolotu, transportowane są Właściciele psów regularnie pojawiają się w lecznicach weterynaryjnych w celu wykonania okresowych szczepień pupili lub ich odrobaczenia. Jak sprawy wyglądają w przypadku kocich właścicieli? Jak często należy pojawiać się u specjalisty i jakie objawy powinny zaniepokoić właścicieli kotów? Czy obowiązkowe jest szczepienie kotów przeciwko wściekliźnie i czy konieczne jest ich odrobaczanie? Wizyty kontrolne ze zdrowym kotem Ze zdrowym kotem nie należy przesadzać z ilością wizyt u lekarza weterynarii, gdyż mogą one narażać zwierzę na niepotrzebny stres. Jedna wizyta kontrolna do roku w zupełności wystarczy, a w przypadku kotów, które mają możliwość swobodnego wyjścia na dwór, częstotliwość tę można zwiększyć do dwóch wizyt w roku. Zaleca się coroczne szczepienie kotów przeciw wściekliźnie, szczególnie tych często przebywających na dworze, jednak nie jest to obowiązkowe, jak w przypadku psów. Odrobaczanie u młodych kociąt należy przeprowadzić w 3, 5 i 7 tygodniu oraz 3 i 6 miesiącu życia. Po tym czasie profilaktycznie należy podawać preparat odrobaczający 4 razy do roku. Wizyty kontrolne chorych lub ciężarnych kotów W zależności od choroby, na jaką cierpi zwierzę, lekarz weterynarii dobierze indywidualnie harmonogram wizyt, podczas których sprawdzany będzie stan zdrowia zwierzęcia, zaawansowanie choroby, przepisywane leki lub dobierane sposoby leczenia. To samo dotyczy kotek ciężarnych, u których kontrolowany jest przebieg ciąży i szacowany termin porodu. Gdy kot zachoruje Choroby wśród kotów najczęściej dotyczą układu moczowego, nieprawidłowego funkcjonowania tarczycy oraz zapalenia uszu, oczu czy przyzębia. Jeśli zauważymy, że zwierzę stało się apatyczne, ma trudności w oddychaniu, nie ma ochoty na zabawę, straciło apetyt lub męczą go biegunki i wymioty koniecznie należy udać się do zaufanego lekarza weterynarii, który określi przyczynę takich objawów. W związku z częstym występowaniem chorób układu moczowo-płciowego należy także zwrócić uwagę na takie objawy jak zaburzenia w oddawaniu moczu, zmiany jego koloru i zapachu oraz krwiomocz lub pasma śluzu. Jeśli nie zauważamy niepokojących objawów, kot ma apetyt i chęć do zabawy, nie ma potrzeby częstego odwiedzania lecznicy weterynaryjnej – coroczne wizyty w zupełności wystarczą. Ewentualne szczepienia i odrobaczanie należy skonsultować ze specjalistą – to on oszacuje ryzyko zachorowalności oraz dobierze częstotliwość podawania odpowiednich preparatów.

Do zakażenia kocim katarem może dojść także w czasie ciąży, wówczas kocica może zarazić swoje młode. Istnieją przypadki kiedy do zakażenia kocim katarem dochodzi podczas krycia. Wirus może doprowadzić wówczas do poronień, a nawet bezpłodności. 4. Choroby kotów. Kocim katarem może zakazić się każdy kot. Jednak najbardziej

Relacja matki z kociętami jest bardzo ważna, w przeciwnym razie życie maluchów może być masz w domu kocięta? Czy są gotowe na nowy dom? Zastanawiasz się, kiedy oddzielić kocięta od matki?. Rozdzielenie matki od kociaka może być trochę bolesne, być może bardziej dla Ciebie niż dla niego. Jednak zawsze dobrze jest wiedzieć, kiedy jest najlepszy czas, aby to zrobić i jak postępować. W tym artykule podajemy kilka wskazówek, jak ułatwić wszystkim tę sytuację. Rozwój kociątOd urodzenia do dwóch tygodni życia, kocięta mogą być mylone z małymi futrzanymi kulkami, które są w fazie neonatalnej. Nie mogą zrobić nic więcej, jak tylko tarzać się wokół matki, ponieważ są od niej zależne we wszystkim. Karmienie, kąpanie, wszystko zależy od kocięta osiągną wiek trzech tygodni, można zauważyć, że są w stanie otworzyć oczy i stopniowo zaczynają poznawać swoje środowisko. W tym wieku zaczynają wąchać, dotykać i smakować wszystko w zasięgu wzroku, w tym swoje rodzeństwo i niektóre pokarmy legowiska, w którym śpią kocięta i ich matka jest bardzo ważna. Generalnie, koty, które po raz pierwszy mają maksymalnie trzy lub cztery kocięta, chociaż niektóre doświadczone koty mogą mieć nawet 10 lub 12 kociąt w miocie. Z reguły to właśnie liczba kociąt w miocie decyduje o tym, jak szybko kocięta mogą opuścić gniazdo, tzn. im większa rodzina, tym szybciej nauczą się być kotami i nie będą już zależne od uczą się szybciej bawić i walczyć, gdy są otoczone przez braci i siostry, a kiedy przychodzą w dużych miotach, uczą się polować, jeść i bawić się mleka matkiMatka kociąt produkuje mleko, w którym znajduje się wszystko, co niezbędne do ich pierwszych dni życia. W okresie karmienia piersią najważniejsza jest siara, ponieważ płyn ten zapewnia niezbędną ochronę organizmu dziecka. Jedynym problemem jest to, że powstaje tylko w pierwszych dniach karmienia piersią przez biegiem czasu mleko kota traci część swoich właściwości, ale zachowuje swoją wartość odżywczą. Z tego powodu żadnego kociaka nie należy przedwcześnie oddzielać od matki, w przeciwnym razie nie będzie on w stanie wzmocnić swojego organizmu i może mieć problemy kocięta można karmić stałym pokarmem?Mleko kota jest niezbędne dla rozwoju kociąt. Jednak pokarm stały dostarcza im białka, witamin i minerałów. Składniki odżywcze potrzebne do tego, aby stały się zdrowymi dorosłymi. Dlatego zaleca się wprowadzenie stałego pokarmu, jak tylko zauważysz, że kocięta kradną jedzenie od matki. Jeśli zauważyłeś już to zachowanie, napełnij małą miseczkę karmą i wodą i pozwól kociętom jeść, aż będą kocięta skończą dwa miesiące, mają już wykształcone zęby, dlatego dodawaj im do talerza garść suchej karmy, aby mogły przyzwyczaić się do różnych smaków i i jak oddzielić kocięta od matki?Przejście od mleka do pokarmów stałych jest najważniejszym krokiem w procesie odstawiania dziecka od piersi. Dlatego należy stopniowo wprowadzać do ich diety inne rodzaje pokarmów. Proces separacji powinien być powolny, więc od pierwszego miesiąca życia, można zaoferować kocięta trochę jedzenia, tak, że nie są one całkowicie zależne od mleka matki. Nie należy podawać kociętom mleka krowiego, ponieważ może ono wywołać proces separacji był znacznie prostszy, codziennie na kilka minut weź każdego kociaka i zabierz go do cichego pokoju z dala od rodzeństwa i matki. Aby usunąć kocięta, poczekaj, aż kotka oddali się od swoich młodych. Jeśli nie odejdzie, zaoferuj jej talerz jedzenia. A kiedy już się zdystansuje, próbuje złapać kociaki, kiedy jest rozproszona. zdystansuje, próbuje złapać kotki, gdy jest mu kilka zabawek do zabawy i zachęć go do samodzielnego chodzenia i odkrywania. Upewnij się, że znajduje się poza zasięgiem wzroku i słuchu miotu. I nagradza tę sytuację smacznym smakołykiem dla twojej spokojnej oddzielić kocięta od matki, gdy osiągną dwa miesiące. W tym wieku jest wystarczająco silny, aby odejść od swojej jest, aby kocięta były socjalizowane jak najwcześniej. Oznacza to częste dotykanie ich i głaskanie. Jest to dla nich szczególnie ważne, aby przyzwyczaić się i dostosować do ludzi. W ten sposób, gdy będą musiały opuścić dom, nie będą się chować i bez większych problemów będziesz mógł je przekazać nowej koniec umieść kocięta w domach, które kochają zwierzęta i są odpowiedzialne. W przypadku Twojego zwierzaka, najlepszą rzeczą do zrobienia jest udanie się do lekarza weterynarii i zoperowanie go, aby zapobiec niechcianym i bawić się lepiej.

Najlepsza odpowiedź na pytanie «Czy można przygarnąć bezpańskiego kota?» Odpowiedzi udzielił Abbie Eason w dniu Mon, Sep 12, 2022 14:04 PM Przyjęcie bezpańskiego kota to świetny sposób na adopcję nowego zwierzaka, który w przeciwnym razie może nigdy nie mieć dobrego domu.

Jak młody jest zbyt młody? Ile tygodni powinien mieć kociak w momencie zmiany domu? Barbara C. French Dorie Wilkins* (*nazwisko zmienione, by chronić tożsamość) hodowała ragdolle przez prawie dwa lata i miała za sobą drugi miot. Zagadnęła ją miła młoda para, która chciała mieć kociaka, ale sprzeciwiała się jej zasadzie sprzedaży dwunastotygodniowych kociąt. Byli przekonani, że kocię nie przywiąże się do nich. Przywołali ogłoszenia w gazecie z kociętami "gotowymi do zmiany domu" w wieku sześciu lub ośmiu tygodni. "Pozwoliłam im się przekonać" - wzdycha Wilkins. "Sprzedawałam kocięta w wieku dwunastu tygodni, bo wszyscy tak robili. Nie wiedziałam jednak dlaczego." Ustąpiła i pozwoliła jednemu ze swoich kociąt pójść do nowego domu w wieku siedmiu tygodni. Kocię zostało zwrócone w wieku dziesięciu tygodni - ważące mniej niż przed zmianą domu trzy tygodnie wcześniej. Właściciele narzekali, że pociągało nosem i miało chroniczną biegunkę, a także nie korzystało z kuwety. Nie zgodziło się z ich kotem rezydentem i spędziło większość czasu chowając się pod kanapą. "Powiedzieli, że nigdy więcej nie kupią rasowego kota, bo najwyraźniej nie są zdrowe" - opowiada Wilkins. Z opieką weterynaryjną i dużą ilością TLC* (* "Talk Listen Communicate" - czyli "rozmawiaj, słuchaj, komunikuj się" - przypisek mój ) , kociak stanął na nogi w ciągu kilku tygodni. Wilkins zaczekała aż miał prawie sześć miesięcy, nim ponownie go znalazła mu dom. Problemy kociaka nie miały nic wspólnego z dziedzictwem. "Kocięta powinny opuszczać dom w wieku co najmniej dwunastu tygodni" - mówi dr Betsy Arnold, wieloletni hodowca kotów syjamskich i weterynarz prowadzący gabinet dla kotów "Caring for Cats" w Rochester, w stanie Nowy Jork. "W swojej praktyce widziałam kocięta sześcio- i siedmiotygodniowe, które ważyły dwanaście, może czternaście uncji. To niemowlęta. Muszą być przy matce." Dwunastotygodniowe kocię może się wydawać stare ludziom przyzwyczajonym do ogłoszeń z sześcio- i ośmiotygodniowymi ko"gotowymi do przeprowadzki". Większość z nas, kociarzy, miewała koty w takim wieku. Są wtedy śliczne i większość ludzi lubi obserwować rozwój tak młodych kociąt. Jednak oddzielając je od matki tak wcześnie, możemy je trwale skrzywdzić. Pomiędzy szóstym a dwunastym tygodniem następują bardzo ważne zmiany w umysłowym, emocjonalnym i fizycznym rozwoju kociaka. Separacja od matki, rodzeństwa i znanego otoczenia w tym wieku może spowodować nadmierny lęk i stres w najlepszym przypadku, a poważne problemy medyczne lub nawet śmierć w najgorszym. POTENCJALNE PROBLEMY ZWIĄZANE ZE WCZESNĄ SEPARACJĄ Problemy z odpornością i zdrowiem "Jedną z moich głównych obaw związanych ze wczesnym oddzieleniem od matki jest to, że systemy odpornościowe kociąt rozwijają się między ósmym a dwunastym tygodniem życia" - mówi dr Arnold. "Odporność od matki mija, a odporność uzyskana dzięki szczepieniu dopiero zaczyna pełnić swoją rolę. W tym okresie kocięta są bardziej podatne na choroby, takie jak choroby górnych dróg oddechowych czy biegunka." Generalnie kocięta są szczepione przeciwko panleukopenii, rhinotracheitis i wirusom calici w szóstym, dziewiątym i dwunastym tygodniu. Jednak odporność pochodząca od szczepionki nie pojawia się natychmiast, może minąć dziesięć dni nim szczepionka stanie się efektywna. Do tego czasu kocięta otrzymują pewną dawkę odporności dzięki przeciwciałom z mleka matki, ale jest to też wiek, w którym odzwyczajają się od ssania matki. Ich system immunologiczny "przestawia się" z odporności pochodzącej z mleka matki na odporność ze szczepienia. W tym okresie system odpornościowy jest zajęty tym zadaniem, co sprawia że kocię ma mniejszą zdolność zwalczania innych chorób. "Stres związany ze zmianą domu i bycie wystawionym na działanie innych zarazków może sprawić, że kocię będzie bardziej podatne na choroby w tym czasie" - dodaje dr Arnold. W wieku sześciu lub siedmiu tygodni kocię jest po zaledwie jednej szczepionce; to nowy właściciel musi pamiętać o kolejnych. Czasem zapomina, co może mieć katastrofalne skutki. Hodowca kotów himalajskich i Barbara Redalia (hodowla Tuleburg) wspomina: "Pewien człowiek kupił u nas kociaka, zaniedbał drugie szczepienie, a kiedy jego syn stał się alergikiem, zwrócił kota do nas. Niestety kot w ich domu złapał rhinotracheitis i naraził ciężarną kotkę na kontakt z wirusem w naszym domu. Kotka, której odporność na rhinotracheitis najwyraźniej była osłabiona, ciężko zachorowała, straciła miot i ostatecznie została uśpiona." "Rozmawiałam z wieloma właścicielami, którzy kupili swoje koty w wieku ośmiu tygodni, co jest minimalną prawną granicą na Florydzie" - mówi Susan Geren, hodowczyni kotów perskich i himalajskich pod przydomkiem Pyewacket. "Przytłaczająca większość z nich miała problemy zdrowotne ze swoimi kociętami, prawdopodobnie spowodowane stresem związanym z oddzieleniem od matki i rodzeństwa w tak wczesnym wieku. Wyjaśniłam im powody, dla których nie wydaję wcześnie kociąt i zasugerowałam używanie tego w przyszłości jako kryterium pozwalającego stwierdzić, którzy hodowcy są bardziej zainteresowaniu przychodem związanym ze sprzedażą kociąt niż wydawaniem ich zdrowych i dobrze odchowanych. Trzymanie kociąt aż skończą cztery czy pięć miesięcy jest z całą pewnością droższe." Niektóre badania pokazały, że szczepienie w wieku sześciu tygodni może byc zbyt wczesnie. "Kiedyś straciłam dzisięciomiesięcznego kota z powodu panleukopenii (nosówki kotów)" - opowiada Mary Tyson z hodowli Thaison Siamese. "Po długich dyskusjach z producentem szczepionki i moim weterynarzem, kierownik badań Pittmana-Moore'a wywnioskował , że nie była to zła dawka szczepionki. Cornell [Centrum Zdrowia Kotów], które przeprowadziło pośmiertną analizę (i zbadało próbki krwi pobrane, gdy kot jeszcze żył), orzekło w zgodzie z Pittmanem-Moore'm, że niektóre koty nie wytwarzają trwałej odporności ze szczepionek podanych przed ukończeniem szesnastu tygodni, a ten kot dostał ostatnią szczepionkę w wieku dwunastu tygodni. Od tamtej pory nie wypuszczam z domu kotów, zanim nie zostaną zaszczepione w wieku szesnastu tygodni." "Najważniejszym powodem dla którego wydaję dwunastotygodniowe (lub starsze) kocięta jest to, że bywają niesłychanie wrażliwe, a umieszczenie w nowym domu i środowisku obciąża je dodatkowo stresem, zwiększając szanse zachorowania" - mówi hodowczyni kotów burmańskich Jaina Wendtland. "Kiedy to się zdaża, kupujący obwinia sprzedającego, w wielu przypadkach słusznie." Czas, w którym kocię jest gotowe do zmiany domu, może byc różny w zależności od kota lub też rasy. Niektóre koty są po prostu za małe by żyć samodzielnie, nim nie będą nieco starsze. Hodowczyni kotów devon rex Carole Goodwin notes że koty jej rasy są małe i potrzebuja pełnych dwunastu tygodni by dojrzeć i być odpowiednio socjalizowanym. Amanda Bright, która hoduje koty rosyjskie niebieskie pod przydomkami Kyina i Talisker, zauważa, że koty jej rasy mają skłonność do bycia szczupłymi i w jej odczuciu potrzebują nabrać większej masy ciała, aby znieść szczepienia. Jej zdaniem mądrzej jest zaszczepić je nieco później, aby mogły lepiej poradzić sobie z możliwymi komplikacjami. Ze zdrowotnego punktu widzenia, lepiej jest pozwolić kociętom otrzymać całą pierwszą serię szczepień (w tym szczepienia przypominające), gdy przebywają w domu, w znanym otoczeniu. Pierwsze szczepienia nie są wystarczające by nabyć odporność, a kocię potrzebuje więcej czasu by jego system odpornościowy przestawił się z jednego systemu (mleka matki) na drugi (szczepienia). Kociaki powinny również być odpowiedniej wielkości i psychicznie dojrzałe nim będą gotowe do zmiany domu. Problemy z jedzeniem i załatwianiem się "Odstawienie kociąt od matki nie wydarzenie; to proces" - mówi dr Arnold. "Nie zaczynają po prostu jeść pewnego dnia. Jedzą odrobinkę, piją mleko matki, jedzą odrobinkę, piją, i tak dalej. W końcu jedzą więcej niż piją, a potem całkowicie przestają ssać matkę. To nie dzieje się przed upływem sześciu czy ośmiu tygodni." Kotki polegają na własnym rozumie i ostatecznie przestają karmić kocięta. U większości kotów dzieje się to naturalnie, gdzieś między ósmym a dwunastym tygodniem. Jednak ten proces jest bardzo ważny, bo uczy kocięta radzenia sobie pozytywnie z frustracją i odmową. Gdy matka zaczyna im odmawiać karmienia, którego kocięta bardzo pragną, uczy je radzenia sobie z tą frustracją. Kocięta, które nie przejdą tej lekcji, mogą mieć problemy behawioralne. Odstawienie kociąt to nie tylko kwestia przyzwyczajenia ich do jedzenia stałego pokarmu. To ważny okres, w którym kocię zaczyna ukazywać swoją niezależność od matki. Musi to być stopniowy proces. "Moje kocięta najczęściej nadal są karmione przez kotkę w wieku dziewięciu i dziesięciu tygodni, czasem nawet dłużej" - mówi Rosi Carroll, hodowczni Bengals by RoJon. "Nigdy nie miałam kupującego, który po odbiorze jednego z moich kociąt narzekałby, że miauczy ono za matką. Dobrze adaptują się w nowym otoczeniu." U zbyt młodych kociąt powszechne jest także to, że słabo jedzą i mają kuwetkowe problemy. Wiele kociaków od szóstego do ósmego tygodnia nie używa kuwety konsekwentnie. Odkryłam, że moje własne kocięta mogą przyzwyczajać się do używania kuwety do wieku dziesięciu tygodni. Poza tym biegunka może towarzyszyć zmianom w diecie i stresowi, które pojawiają się przy zmianie domu. Biegunka może zagrażać życiu małego kotka; ciężkie odwodnienie i nagła utrata wagi jest poważnym problemem, gdy ma się tak małą masę ciała. Problemy z socjalizacją i zachowaniem Ludzie często pragną mieć młodsze kocię, ponieważ obawiają się, że nie przywiąże się do nich, jeśli będzie starsze. To po prostu nieprawda. Jak mówi Ann Segrest z hodowli Kiriki Korats, "starsze kocięta całkiem dobrze przywiązują się do swoich nowych ludzi. Koty nie mają, ani nie muszą ustalać swojego miejsca w "stadzie", jak robą to psy. To mit, który musi zostać obalony, tak by kocięta miały szansę uczyć się od swoich matek i być tak zdrowe i wolne od stresu, jak to możliwe, kiedy idą do nowych domów." To prawda, że kocięta oddzielone wcześnie od matek często przywiązują się do człowieka jako matki zastępczej. To może wydawać się słodkie, ale jest niezdrowe. Takie kocięta będą często ssać koce, ubrania, guziki, a nawet płatki ucha lub siebie same. Mogą stać się zależne od ludzi do tego stopnia, że będą przerażone lub neurotyczne, gdy pozostaną same w domu. Wiele z nich chowa się lub ucieka na widok nieznajomych ludzi. Jednak najczęściej koty pozbawione prawidłowej socjalizacji nie uczą się, jak być z innymi kotami. To sprawia, że są szczególnie nieodpowiednie do domów z innymi kotami. Faza socjalizacji kociąt zaczyna się w wieku około czterech tygodni i może trwać do wieku czternastu tygodni. W tym okresie kocięta uczą się odkrywać swój świat, pod przewodnictwem matki. Pomiędzy dziewiątym a czternastym tygodniem, uczą się od matki i rodzeństwa jak obcować z innymi kotami. Uczą się jak rozpoznawać i interpretować kocią mowę ciała. Dość dosłownie, kot, którego ominie ten ważny etap rozwoju socjalnego może nie nauczyć się "rozmawiać" z innymi kotami. Również to w tym okresie kocię powinno się zetknąć w pozytywny sposób z pewną liczbą ludzi, tak by nie obawiało się ludzi różnych typów. Niewłaściwa wczesna socjalizacja jest powodem, dla którego niektóre koty zdają się bać mężczyzn, albo ludzi w okularach, albo innych dziwaków. Hodowca manksów Marj Baker musiała wychować trzy kocięta, których matka stała się niezdolna do opieki nad nimi, gdy miały trzy tygodnie. „[Te kocięta] były gryzące - a właściwie skubiące; chciały żuć moje palce i chciały mojej nieustannej uwagi. Lubiły też żuć moje włosy, a każda część mojej garderoby została wylizana i przeżuta. Wydawały się bardzo "mordkowo ukierunkowane" i były bardzo nieszczęśliwe, gdy zostawały same. Większość manksów lubi sama się sobą zajmować, ale nie ta trójka. Trudniej było też nauczyć je korzystania z kuwety, bo podłoga była dobrym miejscem do kucania. Chyba nie byłam dobrą kocią mamą." Deborah Feldham z Glendoveer's Abyssinians miała podobną historię. W jednym przypadku wzięłam dwa osierocone kociaki, które musiałam karmić strzykawką, bo były tak młode" - mówi. "Nie łatwo się z nimi współpracowało. Były zazdrosne i niepewne, często pokazywały tą niepewność załatwiając się w nieodpowiednich miejscach albo drapiąc czy sycząc na obcych. Wierzę, że gdyby te kociaki urodziły się w bardziej bezpiecznym środowisku i zostały wychowane przez matkę [do starszego wieku], byłyby lepiej emocjonalnie przygotowane do dopasowania się w nowe rodziny. Kocięta uczą się od matek, rodzeństwa z miotu i od otoczenia. Kocięta potrzebują czasu z matką i rodzeństwem, by przejść ważne życiowe lekcje - lekcje, które sprawią, że będą szczęśliwymi, zdrowym, pewnymi siebie kociakami. "Widziałam kocieta, które zabrane zbyt wcześnie od matki, ssały ubrania i były neurotyczne" - mówi June Abbott Colwell z hodowli Velpaws Siamese. "[Kocięta] nie tylko potrzebują być ze swoimi matkami, ale również z rodzeństwem. Uczą się odpowiedniego, akceptowanego zachowania w zabawie zarówno od matki, jak i rodzeństwa. Zabrane zbyt wcześnie nie są tak tolerancyjne czy pewne siebie jak starsze kocięta." KOCIĘ W WIEKU DWUNASTU TYGODNI W wieku dwunastu tygodni, większość kociąt nie ssie lub prawie nie ssie matki, została odpowiednio zsocjalizowana z matką i rodzeństwem, otrzymała pełną serię kocięcych szczepień i przeszła prze krytyczny okres przestawiania się systemu odpornościowego. Odpowiednio traktowane i socjalizowane przez ludzi, te kocięta nauczyły się odkrywać świat i będą się z nim stykać z radosną, otwartą pewnością siebie, która je będzie prowadzić przez całe życie. To może się różnić w zależności od kota czy rasy. Ważną do zapamiętania rzeczą jest to, że o tym w jakim wieku kocię powinno opuścić hodowlę powinno decydować jego obecne i przyszłe dobro, a nie finanse czy prosta chęć posiadania młodszego kociaka, nieważne z jakiego powodu. "Kocięctwo" to przemijający czas. Będziesz miał kociaka jedynie przez krótki czas, ale kot będzie z tobą przez wiele kolejnych lat. Może osobiście się rozczarujesz tym, że kocię spędzi dodatkowy miesiąc czy dwa z matką, podczas gdy chciałbyś mieć go wcześniej, ale będzie miało to kolosalne znaczenie dla umysłowego, emocjonalnego i fizycznego zdrowia kociaka przez całe jego życie. Jeśli szukasz zwierzęcia ze schroniska, możesz nie mieć wyboru. Jeśli szukasz kociaka po znajomości czy od hodowcy, nalegaj na przynajmniej dwanaście tygodni dla zdrowia kociaka. Dzięki temu będziesz miał zdrowszego, szczęśliwszego i lepiej zsocjalizowanego kociego przyjaciela. ----------------------------------- Barbara C. French, 'How Young is Too Young?', dostepne na: ostatnio ogladane: 25/01/2009. Tłumaczenie: majast
Karm kotem ręcznie, aby stworzyć kontakt fizyczny. Dbaj o higienę kota, czesząc go i dbając o jego sierść. 2. Stwórz bezpieczne środowisko. Dobrze przygotowane środowisko pomoże Ci złapać kota bez konieczności korzystania z klatki. Koty lubią mieć swoje miejsce, w którym czują się bezpiecznie.
Odpowiedzi agusia80 odpowiedział(a) o 00:09 prawidłowo można brać kotka po 12 tygodniach życia - czyli ok. 3mc Niektóre małe sa słabe a inne sa silniejsze można je brać ok2-3miesiency a te słabsze Bardzo zróżnicowane informacje :)Ja ci radzę poczekać te cztery miesiące, lepiej trochę za długo niż za krótko. Nieprawdą jest, że starsze koty przywiązują się mniej niż młodsze, a na pewno nie, jeżeli różnica jest tak mała jak 2 miesiące. Ja spotkałam się z opinią o ośmiu tygodniach, ale tak jak wyżej- nic się nie stanie jeśli poczekasz, a kotki zabrane za wcześnie od matki mogą mieć najróżniejsze problemy, które uprzykrzają życie przez następne kilkadziesiąt lat, a nie kilka miesięcy. Vievse odpowiedział(a) o 14:42 Jakieś 6 tygodni, ew. troszkę wcześniej. atinusia odpowiedział(a) o 13:13 olusia12 odpowiedział(a) o 14:42 przynajmmniej 6 tygodni PS: to 2 miesiące od 4 do 7-tygodni gdzieś tak . xdd Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub . 591 91 260 472 166 651 17 45

kiedy można zabrać kota od matki